Roladki niedzielne mojej mamy


Pyszne i szybkie w wykonaniu. Rolady jakie kiedyś robiła moja babcia, mama, a teraz robię ja.

Taki obiad, zaspokoi podniebienia zarówno tych starszych, jak i młodszych!😉 Powiem wam szczerze, że musiałam szybko robić zdjęcia, bo te roladki rozchodzą się u nas na obiad jak świeże bułeczki😁.



Składniki:
  • 10 plastrów schabu
  • ok 150 g kiełbasy
  • 2 ogórki kiszone
  • 2 cebule
  • musztarda
  • 3 ząbki czosnku
  • przyprawy: sól, pieprz, 2 liście laurowe, 5 ziaren ziela angielskiego
  • olej i odrobina masła do smażenia




Przygotowanie:
Mięso rozbijamy na cienkie plastry. Każdy doprawiamy z obu stron solą i pieprzem, z jednej strony smarujemy musztardą. Kiełbasę (ja obrałam ze skórki), ogórki i jedną cebulę drobno kroimy - razem mieszamy, a następnie rozkładamy na plastrach mięsa. Każdy plaster zwijamy w roladę i związujemy nitką (można spiąć wykałaczkami).




W rondlu rozgrzewamy olej, dodajemy masło, rolady smażymy na dobrze rozgrzanym tłuszczu, z obu stron na rumiano. Następnie dodajemy listki laurowe, ziele angielskie, obrane ząbki czosnku i drugą cebulę pokrojoną na ćwiartki. Całość zalewamy zimną wodą, tak by przykryła mięso i przykrywamy pokrywką. Dusimy do miękkości (u mnie ok. 40 min).




Gdy mięso jest już miękkie, wyjmujemy roladki z rondla, z sosu wyjmujemy liście laurowe i ziele angielskie, sos blendujemy. Do rondla ponownie przekładamy rolady - gotowe.




Można posypać natką pietruszki. 


Super smakują z ziemniakami czy kluskami śląskimi i buraczkami. Ale i nie tylko 😉.


Życzymy smacznego!